2015-07-14

Kosmetyki domowej roboty cz. 2



Z racji tego, że poprzedni post o tym samym tytule cieszył się sporym zainteresowaniem, postanowiłam napisać następny. Wszystkie "kosmetyki" są osobiście przeze mnie sprawdzone i jak najbardziej polecam. Warto stosować naturalne produkty również zewnętrznie, a nie tylko z pożywieniem. W większości przypadków niestety należy się uzbroić w cierpliwość. Efekty są spektakularne ale niejednokrotnie trzeba konsekwentnie stosować dane produkty.




źródło: Andrew Unangst via GettyImages

Piwo ze względu na obecność białka sodu i chmielu doskonale regeneruje porowate włosy. Od lat było stosowane także aby zapewnić im połysk. Dodatkowo piwo jest bogate w witaminy z grupy B wzmacniające włosy.

PŁUKANKA: puszkę piwa mieszamy z wodą w stosunku 3:1 i przepłukujemy umyte włosy. Następnie osuszamy ręcznikiem i czekamy aż całkowicie wyschną.
Można także użyć piwa nierozcieńczonego. Gwarantuję, że nie pozostawia ono na włosach swojego specyficznego zapachu.




źródło: millesapori.pl

Zdecydowanie mój numer 1 jeśli chodzi o sposób na długie włosy. Jeszcze żadne inne tabletki ani kosmetyki nie sprawiły, aby moje włosy rosły tak szybko. Drożdże swoje działania zawdzięczają przede wszystkim witaminom z grupy B, głównie biotynie i panthenolowi (wit. B5). Dodatkowo posiadają także wiele innych cennych składników jak: cynk, fosfor, żelazo, chrom i magnez.

JAK STOSOWAĆ: Drożdże zalać wrzątkiem (ważne, ponieważ nieprzegotowane drożdże mogą wypączkować w naszym jelicie!), dodać mleka i wypić. Na początek spożywać 1/8 opakowania, potem stopniowo zwiększać dawkę do 1/6 i 1/4. Pić codziennie przez około miesiąc. Potem zrobić sobie przerwę. Efekty widać już nawet po tygodniu stosowania.





Cynamon to jedna z najstarszych przypraw na świecie. Ma silne działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i dezynfekujące. Maska, w której skład wchodzi także gałka muszkatołowa i miód pomoże zmniejszyć zaczerwienienia, uregulować wydzielanie sebum oraz wspomóc walkę z trądzikiem. Kolejnym plusem jest niesamowity zapach :)

SKŁADNIKI:
1 łyżeczka startego cynamonu
1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej
2 łyżki miodu

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, następnie nakładamy na twarz na około 15 minut. Następnie spłukujemy ciepłą wodą.





Przepis i zdjęcie pochodzą ze strony: http://shewearsmanyhats.com/

Olej kokosowy zawiera kwasy tłuszczowe, które dokładnie nawilżają nawet głębokie warstwy skóry. Dodatkowo chroni skórę przed promieniowaniem słonecznym, ponieważ wykazuje podobne właściwości jak krem z filtrem SPF 10.

SKŁADNIKI:
1 łyżka miodu
1 łyżka startej skórki z grapefruita
pół szklanki oleju kokosowego

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i wstawiamy do lodówki. Stosujemy do nawilżenia skóry na całym ciele. Należy jednak pamiętać, że produkt ten nie zawiera żadnych substancji konserwujących przez co ma krótką datę ważności. Najlepiej zużyć w ciągu tygodnia.



źródło: pinterest.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz